Kochane Czytelniczki!
Kolejny rozdział, długi i nawet udany, powstał. I przepadł. Zjadł go komputer, który sfiksował. Na szczęście, to tylko jeden rozdział, więc szybko nadrobię i wstawię, mam nadzieję, że jak najszybciej.
Czytam wszystkie Wasze komentarze i bardzo za nie dziękuję!
Życzę Wam mniej skomplikowanego stanu emocjonalnego, niż mój obecny, cieszcie się wiosną i w ogóle ;)
genialne. świetnie piszesz. wprost porywasz w swoją historię. czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńOoo jaka szkoda :(
OdpowiedzUsuńNo, ale znając ciebie szybko nadrobisz i pewnie będzie jeszcze lepszy niż ten, który na początku zrobiłaś ^^
Weny.
http://hgssbynataliablack.blogspot.com
http://hgssprzeszlosc.blogspot.com
Jej, ta złośliwość rzeczy martwych. Znam to. :/ Na szczęście to tylko jeden rozdział. Mam nadzieję, że szybko nadrobisz stratę. :) Chyba czujemy się podobnie.. Wiosna powinna zachęcać do życia, a u mnie jest zupełnie odwrotnie. Życzę poprawy stanu oraz mnóstwo weny!
OdpowiedzUsuńCzekamyyy :)
OdpowiedzUsuńTakkkkk
UsuńCzekamy i wspieramy cię telepatycznie. Kim
OdpowiedzUsuńWspółczucia ale ja tez mam drewniaka a nie komputer który bezczelnie niszczy moja pracę wielokrotnie kilkugodzinna ;/
OdpowiedzUsuńWspieram się i wysyłam pozytywne myśli
Pozdrowienia
Jane
Oh, te durne elektryczne urządzenia! :P
OdpowiedzUsuńStraszne :( Ale racja, dobrze, że tylko jeden. ;) Weny Ci życzę oraz czasu na nadrobienie :) Czekam z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Morgena